Historie największych umysłów świata sztuki, mody i nauki, idealny wakacyjny odpoczynek i nowe modowe odkrycia - zachwyty lipca 2023

Agata Wilk, 02 sierpnia 2023

Za nami połowa lata. W takich moment od razu w mojej głowie śpiewa Taco Hemingway „Koniec lipca, za chwile już znów zima”. Ale nie! Jeszcze o tym nie myślimy, tylko korzystamy z lata ile wlezie. A kiedy w sierpniu pogoda nie będzie dopisywać, skorzystaj z kilku moich poleceń, które zachwyciły mnie w poprzednim miesiącu. Zapraszam Cię na inspiracje lipca.

"Geniusz"

Są takie seriale, które porywają od pierwszego odcinka. Dla których zarywa się noce. Które chciałoby się, żeby nigdy się nie skończyły. Serial „Geniusz” to wszystko zapewnia. Jest to jeden z lepszych seriali, jaki w ostatnich latach obejrzałam. Do tej pory nie mogę przestać o nim myśleć i polecam go wszystkim na każdym kroku.

Serial przybliża nam sylwetkę dwóch geniuszów. W pierwszym sezonie jest to postać Alberta Einsteina, w drugim Pablo Picassa. Poznajemy ich historię od samej młodości, aż do ostatnich dni życia. Są pokazane trudne początki kariery, popełniane błędy, rywalizacja w środowisku. Do tego cała plejada naukowców i artystów danej epoki. I burzliwe życie osobiste. A życie panowie mieli fascynujące. Piękne, ale też niezwykle trudne. Jaką cenę przyszło im za to zapłacić i dlaczego tak właściwie uznaje się Einsteina i Picassa za geniuszy, tego nie zdradzę, tylko zachęcam do włączenia serialu.

Ciekawostka: W rolę Pablo Picassa wcielił się Antonio Banderas, który tak jak Picasso pochodzi z Malagi (więcej o tym pisałam w artykule dotyczącym ciekawostek o Maladze). Uwielbiam takie smaczki w serialach i filmach.

Serial do zobaczenia na Disney+.

Serial Geniusz

"Hilma"

Jest rok 1944. W wieku 82 lat umiera praktycznie nikomu nieznana szwedzka artystka Hilma af Klint. Wszystkie swoje dzieła zapisuje siostrzeńcowi i podkreśla, że dopiero po upływie 20 lat od jej śmierci chce, by jej obrazy wystawić publicznie.

Jest rok 1970. Rodzina Hilmy chce przekazać jej dzieła szwedzkiemu muzeum. Otrzymują odmowę.

Jest rok 2012. Nowojorskie Museum of Modern Art nie zgadza się na włączenie obrazów Hilmy do wystawy poświęconej pionierom sztuki abstrakcyjnej.

Jest rok 2018. Nowojorskie Muzeum Guggenheim organizuje wystawę, na której pokazuje 170 prac Hilmy. Wystawa bije wszelkie rekordy popularności. Nikt się tego nie spodziewa. Wszyscy rozpisują się o Hilmie.

Nagle okazuje się, że Hilma malowała na kilka dobrych lat przed Kandinskym, Mondrianem i Malewiczem, których uważano do tej pory za ojców malarstwa abstrakcyjnego. Zaczyna się mówić, że to jednak od niej zaczęła się sztuka abstrakcyjna.

Czyż to nie jest fascynująca historia? Jeśli Cię zaciekawiła, to polecam obejrzeć film „Hilma”, który opisuje losy tej szwedzkiej artystki. Ja w obrazach Hilmy zakochałam się od pierwszego wejrzenia.

Film do zobaczenia na Viaplay.

Film Hilma af Klint

„Dom Versace. Nieznana prawda o geniuszu, morderstwie i przetrwaniu” Deborah Ball

Deborah Ball nie miała okazji poznać osobiście Gianniego Versace, a pomimo tego napisała książkę, jakby spędziła setki godzin na rozmowach z bohaterem opowieści. Udało jej się za to zbliżyć do siostry i brata Gianniego, odbyć dwieście dwadzieścia rozmów z przyjaciółmi, członkami rodziny, współpracownikami, rywalami i przy współpracy rodziny Versace napisała obłędną książkę.

Historia wciąga już od pierwszych stron. A jest to historia, która spodoba się nie tylko fanom mody, ale też tym, którzy interesują się sztuką i kulturą. I miłośnikom Włoch. W książce jest wiele ciekawych informacji, o tym jak wyglądało życie we Włoszech w drugiej połowie XX wieku, jakie panowały zwyczaje, jak ten kraj się rozwijał. Masa ciekawych faktów i anegdot. To taka książka, do której na pewno będę wracała jeszcze nie raz.

Książka „Dom Versace. Nieznana prawda o geniuszu, morderstwie i przetrwaniu” Deborah Ball
Sprawdź tutaj, gdzie kupisz najtaniej.

Podcast Vogue Polska Travel "Marta Niedźwiecka o wakacjach ładujących baterie"

Moje dwie ulubione podcasterki Kasia Ciejka aka Travelicious i Marta Niedźwiecka w jednym odcinku, to może oznaczać tylko jedno. Odcinek petarda! Jest o wakacjach i odpoczywaniu. O naszym dobrostanie. O idealnym urlopie. Jak dobrze go zaplanować, jak na nim wypoczywać i z kim. Ten odcinek jest tak dobry i ważny, że warto przesłuchać go przed swoimi wakacjami, by w końcu dobrze odpocząć.

Podcast przesłuchasz tutaj.

Koszula WAVE marki Orage Studio

„Możesz wybrać, czy chcesz w nich spać, iść na imprezę czy lunch – Ty decydujesz” - to motto Orage Studio, ostatnio mojej ulubionej nowej polskiej marki. Jak tylko zobaczyłam ich różową koszulę WAVE z obłędnym falującym kołnierzykiem inspirowaną piżamą, to przepadłam. I od tej pory nie mogę z niej wyjść. Ta marka już robi ogromną furorę, ale czuję, że jeszcze nie raz zaskoczy nieoczywistym projektem. Warto mieć ją na swoim modowym radarze.

Kolczyki Jordi marki Mood Jewels

Te kolczyki to miłość od pierwszego wejrzenie. Zresztą tak naprawdę jestem zakochana w każdym projekcie, który wychodzi spod ręki Marleny z Mood Jewels. Biżuteria jest niesamowicie oryginalna, a do tego wytwarzana ręcznie w pracowni złotniczej w Warszawie. Każdy produkt jest przez to wyjątkowy i niepowtarzalny. Zachwyt totalny!

Artykuł zawiera linki partnerskie. Ty kupujesz produkty z mojego polecenia, ja otrzymuję za to prowizję od sklepu. Oczywiście nie wpływa to w żaden sposób na cenę Twoich produktów.

Ta strona internetowa wykorzystuje pliki cookie w celu zapewnienia jak najlepszej jakości korzystania z naszych usług oraz dostosowania treści i reklam do Twoich preferencji. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na ich użycie i akceptujesz politykę prywatności oraz regulamin.