Książki, które zabiorą Cię w podróż dookoła świata
Przygotuj coś dobrego do picia, usiądź wygodnie na kanapie, otwórz książkę i teleportuj się do najpiękniejszych miejsc na świecie. Poznaj nowe destynacje, dowiedz się czegoś ciekawego i zainspiruj się do kolejnych podróży. Zapraszam Cię w podróż dookoła świata z moimi ulubionymi książkami i albumami podróżniczymi.
„Sztuka Pobytu” - Kasia Ciejka Travelicious
Album podróżniczy z prawdziwego zdarzenia. Bez wstawania z kanapy przeniesiesz się na nowojorskie ulice, plaże w Tulum, greckie wyspy, pooglądasz piękne paryskie kamienice i poczujesz kalifornijski vibe. Teleportujesz swoje zmysły w najpiękniejsze miejsca na świecie i odkryjesz nietypowe hotele.
Ten album to kwintesencja podróżowania dookoła świata bez wychodzenia z domu. Możesz go przeglądać bez końca, inspirować się i planować podróże. A design tego albumu dla takiej estetki jak ja, to miód na moją duszę.
Jeżeli po tym albumie będzie Ci ciągle mało, to Kasia niedawno wydała drugi album podróżniczy - „Sztuka Podróży”. Jest to inspirownik po 20 najpiękniejszych wakacyjnych regionach w Europie z masą ciekawostek w tle.
„Nowojorczycy. Miasto i ludzie” - Craig Taylor
A co gdyby oddać głos zwykłym mieszkańcom Nowego Jorku i z ich perspektywy pokazać miasto? Pomyślał sobie pewnie któregoś dnia Craig Taylor. I tak zrobił. Przeprowadził się na 6 lat do Nowego Jorku, podczas których poznawał nowojorczyków i wysłuchiwał ich historii.
Odbył setki rozmów z mieszkańcami różnych dzielnic. Z ludźmi młodymi i starymi. Z biednymi i zamożnymi. Z imigrantami, ale i z tymi, którzy się już w Nowym Jorku urodzili. Z mieszkańcami, którzy to miasto kochają, ale i także takimi, co nienawidzą.
Kogo w tej książce nie ma! Jest serwisant wind, konduktor metra, ochroniarz w Statui Wolności, elektryk pracujący w Empire State Building, policjant, który pracował przy tragedii WTC. Jest niania, prywatny korepetytor i sommelier. Jest nawet właściciel studia nagraniowego, u którego David Bowie cichaczem nagrywał swoją ostatnią płytę. 70 niesamowitych postaci i rozmów, które tworzą niezwykłą podróż po Nowym Jorku. Różnorodnym i nie takim oczywistym.
Książek o miastach powstało wiele, ale ta jest wyjątkowa. Craig Taylor w jakiś niesamowity sposób oddał charakter każdego bohatera. Każda postać, a jest ich ponad 70, mówi innym językiem. Czuć dzięki temu, z jakiego środowiska pochodzi, a książka nabiera zupełnie innego charakteru. Dla mnie mistrzostwo świata!
„Ñameryka” - Martín Caparrós
Sięgając po tę książkę, przygotuj się na słodko-gorzką podróż po Ameryce Łańskiej. Podróż, w której smaki, kolory i zachwyty, mieszają się z biedą, brudem, głodem, lękiem i ogromnymi nierównościami. To świat odarty z lukru i stereotypów. Świat 20 krajów, w których żyje 400 milionów ludzi, mówiących wspólnym językiem, dzielących podobną historię. Nie wiadomo czy więcej ich łączy, czy różni.
Nie jest to łatwa książka. Nie mogę powiedzieć, by mnie oczarowała. Ale czy miała? Nie wiem. Często trudno było mi przebrnąć przez niektóre rozdziały. Gubiłam wątek. Wracałam. Przy książce mającej 800 stron może to wymęczyć. Jak długa podróż, która zaczyna się w nocy i wybija nas z codziennego rytmu.
Z drugiej strony jest to książka, która dużo uczy i poddaje refleksjom. Niektóre myśli zostają na dłużej, jak chociażby ta: „Jesteśmy uprzywilejowani: odkręcić kran i mieć wodę, nacisnąć włącznik i mieć światło, wejść do apteki i otrzymać lekarstwo, wyjść na ulicę i dotrzeć do jakiegoś miejsca. Ludzkości zajęło tysiąclecia, żeby do tego dojść - mamy jednak tak słabą pamięć, że dziś wydaje nam się to czymś naturalnym” - tak Martín Caparrós pisze o Wenezueli. Mówiłam, to ciągła słodko-gorzka podróż.
„Dania. Tu mieszka spokój” - Sylwia Izabela Schab
Zaczynasz czytać tę książkę i masz wrażenie, jakbyś siedziała w kawiarni z najlepszą koleżanką, która opowiada Ci o swojej podróży do Danii. Każda kolejna strona to nowa historia i odkrywanie kulturowego duńskiego DNA. Ta podróż jest pełna inspiracji. Można garściami czerpać z opisanych duńskich zwyczajów i sposobów Duńczyków na szczęśliwe życie. W końcu od lat nie schodzą z podium w rankingach, które mierzą poziom zadowolenia obywateli. A to wszystko mimo mało sprzyjającej pogody. Jestem zachwycona tą książką i po przeczytaniu jej jeszcze bardziej zamarzyła mi się podróż do Danii.
Więcej o książce pisałam TUTAJ.
„Izrael oswojony” - Ela Sidi
Izrael, prawdziwy tygiel kulturowy. Kraj wielu skrajności i paradoksów. Kraj, w którym nowoczesność i liberalizm miesza się z konserwatyzmem i tradycją. Miejsce, gdzie dwie leżące obok siebie ulice mogą różnić się od siebie jak woda i ogień. Kraj skomplikowanej historii i wielu konfliktów, które często trudno nam zrozumieć. I to wszystko pomaga oswoić Ela, polka mieszkająca w Izraelu od lat dziewięćdziesiątych, gdzie uczyła się żyć na nowo, pokonując barierę językową i kulturową. Poznała ten kraj od kuchni. Wszystkie jego smaki i kolory. Teraz w tę podróż zaprasza wszystkich, którzy chcą lepiej poznać Izrael. Ta książka to niesamowite kompendium wiedzy o Izraelu.
Masz ochotę na więcej podróżniczych inspiracji? Zobacz mój wpis z dokumentami na Netflixie, które również zabiorą Cię w niesamowitą podróż dookoła świata.
Artykuł zawiera linki partnerskie. Ty kupujesz produkty z mojego polecenia, ja otrzymuję za to prowizję od sklepu. Oczywiście nie wpływa to w żaden sposób na cenę Twoich produktów.